Forum www.pokemonelite.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Gra Fatamorgany(Fury) Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Mario
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:48, 18 Cze 2009 Powrót do góry

"[...]Przelotne opady deszczu odwiedzą region Shinnoh, w szczególności miasta Twinleaf i Sandgem. Do środy pogoda powinna się polepszyć.
To była Helena Straight, dziękuję bardzo.[...]"

Na tym zakończyła się dzisiejsza audycja pogody. Wyłączyłaś telewizor.
Zgodnie z relacją pogodynki, nad miasto nadchodziły czarne chmury. Westchnęłaś. Nici ze spaceru po lesie. Prawdopodobnie właśnie pogoda lub przejedzenie obiadem wpłynęły na to, że zasnęłaś...
***
Fatamorgano, obudź się, usłyszałaś głos w głowie. To niezapomniany głos matki... Szkoda, że nie może być z Tobą. Posłuchałaś jednak słów z umysłu i otworzyłaś oczy.
Godzina osiemnasta, ciemne chmury zdążyły ogarnąć całe miasto. Padało i grzmiało.
Czas by się tu czymś zająć, nie można reszty życia spędzić na kanapie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mario dnia Czw 16:48, 18 Cze 2009, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Fatamorgana




Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:24, 19 Cze 2009 Powrót do góry

Pokręciłam się trochę po domu, nie mogąc usiedzieć na kanapie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:11, 19 Cze 2009 Powrót do góry

Postaraj się trochę ;f Minimum trzy zdania.
=============
Wzrok Twój przyciągnęła niezauważona dotąd karteczka. Z czystej ciekawości wzięłaś ją do rąk i odczytałaś.

Cytat:
19.06 - odebrać pokemona u Rowana, godz. 19:00


Ach taak! To kartka, którą zapisałaś tydzień temu. Jesteś zapominalska, więc wszystko musisz mieć na kartce. Dało się to we znaki lodówce...
Prawie byś zapomniała odebrać Pokemona! Masz jeszcze godzinę... Co robisz?
=============
PS.
Na razie znam tylko dwa miasta regionu Sinnoh - Twinleaf i Sandgem oraz tereny pomiędzy nimi. Zmieni się to wkrótce, bo kupiłem dziś na allegro NDSa Smile Na razie więc nie będę popychał gry za bardzo do przodu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fatamorgana




Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:00, 19 Cze 2009 Powrót do góry

Spanikowałam i pobiegłam do holu, szukając jakiegoś okrycia. Wybrałam lekką letnią kurteczkę i wypadłam na dwór, zakładając jednoczesnie kurtkę. Rozejrzałam się za jakimś środkiem komunikacji i, niezaleznie od wyniku poszukiwań, ruszyłam szybko do domu doktora.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:27, 19 Cze 2009 Powrót do góry

Znalazłaś stary rower po tacie. Szybko pognałaś na nim do laboratorium. Dotarłaś w godzinę, w samą porę. Stanęłaś przed drzwiami, które się rozsunęły, zapraszając do środka. Wbiegając zdyszana do laboratorium, spytałaś o Pokemona.
-Aa, Fatamorgana! - rzekł Rowan. -Dla Ciebie mam coś specjalnego. Rodzice kazali Ci przekazać.
Po tych słowach wręczył ci "full zestaw": 1000$ dolarów w gotówce; 6 pokeballi, z których jeden miał "mieszkańca"; potiona; PokeDexa i PokeNava. Wszystko to było podane na srebrnej prostokątnej tacy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fatamorgana




Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:18, 20 Cze 2009 Powrót do góry

Wyjątkowo ostrożnie wzięłam wszystko z tacy- pamiętałam, że jestem dość nieostrożna i często zdarza mi się coś upuścić. Podziękowałam doktorowi i wypadłam na dwór. Tysiąc dolarów upchnęłam w kieszeni, razem z tym co się zmieściłam, trochę spróbowałam umocować przy rowerze, resztę trzymałam na rękach. Uwolniłam pokemona zamkniętego w pokeballu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:57, 20 Cze 2009 Powrót do góry

-Chyba będziesz mieć problem... Trzymaj. - rzekł psorek. Zlitował się i wręczył Ci nowiutki, różowy plecak z namalowanym Pokeballem. Podziękowałaś i spakowałaś do torby wszystkie rzeczy.
-Hau, hau! - usłyszałaś, gdy wypuściłaś Poka z balla. To Houndour!
Pokemon rozejrzał się. Zatrzymał wzrok na Tobie, przez chwilę patrzył, a potem podszedł do Ciebie i polizał po ręce.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mario dnia Sob 14:57, 20 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Fatamorgana




Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:48, 22 Cze 2009 Powrót do góry

Podrapałam pokemona za uszami. Pobawiłam się z nim chwilę i postanowiłam Wyruszyć. Wsiadłam na rower i pojechałam przez lasek, pozwalając, by Hondour biegł za mną.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:34, 22 Cze 2009 Powrót do góry

Poke-pies dotrzymywał Ci kroku, chwilami nawet wyprzedzał.
W lesie zza krzaków i pośród drzew nieufnie spoglądały na was Pokemony.
Po pewnym czasie coraz trudniej było Ci pedałować. Dziwne... Odwróciłaś się. Na tyle roweru siedziały dwa Caterpie. Trzymały się roweru, próbując wejść wyżej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mario dnia Pon 16:34, 22 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Fatamorgana




Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:29, 24 Cze 2009 Powrót do góry

Przestraszona krzyknęłam i o mało nie puściłam kierownicy. Zatrzymałam się, prawie wpadając w krzaczory. Trzepnęłam Caterpie ręką.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:36, 24 Cze 2009 Powrót do góry

Robal mocno trzymał się roweru, w końcu jednak uległ. Upadł na ziemię i... zaczął płakać. Kilka pokemonów, które stały w pobliżu, pobiegły do niego. Obdarowały Cię wrogim spojrzeniem. Jeden Pidgey nawet podszedł do Ciebie i zaczął wrzeszczeć coś po swojemu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)